Mam nadzieję że inspekcja pracy zajmie się tym że pracodawca naraża pracowników na uszczerbek na zdrowiu, korporacje Leonardo ładne tylko z nazwy, współczesny kolonializm kapitalistyczny a gdzie jest Państwo ?jak widać, jedynie pijawki ciągnące kasę, nie działają nawet w tak jednoznacznej i prostej sprawie, nie mówiąc o wejściu w konflikt z rządem, bo ten może skakać ludziom po głowie, a pisia przybudówka nie tylko będzie udawać, że tego nie widzi, ale jeszcze doniesie kto wyrażał niezadowolenie. W ENEI wyrzucono człowieka z pracy, za to, że miał na sobie koszulkę z napisem KONSTYTUCJA i to nie w pracy, ale poza nią - nie słyszałem, żeby związek go bronił.Zakład wydał oświadczenie, że nie było mowy o zmuszaniu do pracy na klęcząco. Gdzie w tym momencie są związki zawodowe, które powinny dbać o swoich podopiecznych? Zamiast odpowiednio zadbać o stanowisko pracy, to rozdmuchują aferę, która tylko pokazuje ich nieudolność.A nie każdy może pochylony stać nad stołem godzinę czy chwilę !