Ekonomiści nie mają dobrych informacji. Po olbrzymich podwyżkach cen prądu i gazu, które przełożą się na wzrost inflacji w całym 2022 r., polska gospodarka może dostać zadyszki. Trudno oszacować, o ile wyhamujemy, ale spowolnienie jest już w zasadzie przesądzone. "To prawdopodobnie dopiero początek serii szoków podażowych, które przetoczą się przez gospodarkę w kolejnych latach" - ostrzegają eksperci z mBanku. Więcej optymizmu przejawia za to Polski Instytut Ekonomiczny. Na co powinniśmy się przygotować?W ostatni piątek Urząd Regulacji Energetyki ogłosił nowe taryfy. Jak poinformował, od stycznia ceny netto za energię wzrosną średnio o 24 proc., a za gaz ziemny - o 54 proc. Tak duże podwyżki zaskoczyły ekonomistów, którzy szybko muszą rewidować swoje szacunki dotyczące inflacji w 2022 r. https://klimatyzacjapolska.pl/pomiary-wentylacji/ Gospodarka Polski na równi pochyłejZ kolei 7,8 proc. inflacji w przyszłym roku spodziewają się specjaliści mBanku. Ich zdaniem tak wysoki w
Tak tylko od stycznia tego roku rosną płace w policji i w wojsku, rosną ceny energii, gazu inflacja skoczy według prognoz do 10% i nikt tego emerytom w tym roku nie zrekompensuje a dopieo jak emeryt dożyje do przyszłego roku to dostanie kolejną waloryzację pomniejszoną o wzrost cen wynagrodzeń i inflacje od stycznia 2023 i tak cwaniaczek Mateuszek okrada cały czas emerytów. I tak tę grupę społeczną potem okrężną. Już teraz zaczyna się przygotowanie by GUS wyliczył niską inflacje (0 podatku na żywność, zmniejszenie podatek na benzynę, gaz, energię). Potem zacznie się odbijanie czyli podwyższanie podatku do kwot jakie były. Emeryci kasę już dostaną i będą się cieszyć, że więcej, tylko potem zobaczą jak ich oszukani. Ja aby przeżyć na emeryturze dorabiam na umowach zlecenie. Emeryta można okraść i potrącać mu całą zdrowotną i cały podatek z każdego rachunku, https://udraznianie.waw.pl/wuko kompromitacja rządu, pomijam siłę nabywczą PLN. Rządzący zadbali o swoje gaże, a lud w Nowym nieŁ