Przejdź do głównej zawartości

różne inicjatywy

 Oczywiście że się nie szczepcie - bierzcie prześcieradło i kierujcie się w stronę najbliższego cmentarza, no po drodze możecie zajść do kościoła. Tylko uprzedźcie tych co chcą się szczepić, bo oni raczej nie wierzą święconej wodzie i modlitwie, a chętnie skorzystają ze szczepionki!Ciągle nie rozumiem tych oszołomów ,którzy są oporni na szczepienia -powinni zapytać swoich rodziców , dlaczego ich zaszczepili a może faktycznie im "padło" na mózg to szczepienie..........i dlatego są tacy.....Pozwól, że Cię nie posłucham. Swoją drogą, ciekawe czy są Ci znane szczepionki z dzieciństwa. Pamiętasz jeszcze? To naprawdę nie boli.

 Lekkie ukłucie. Szkoda mi takich jak Ty. Lepiej fachową literaturę byś przejrzał. Nieszczęsny cłowieku. Nie dość, że piszesz głupoty to jeszcze czynisz ogromne zło. Widoczenie czerpiesz zboczoną przyjemność z rozpowszechniania tych antyszczepionkowych bzdur.jak myślicie nasi patriotyczni rządowi zbawiciele Polski brawa dla was , że wreszcie przetłumaczyliście a raczej udowodniliście na królikach co się dzieje po II dawce Pfu...zera .Dlatego Polacy- jest jeszcze takie plemię nad Wisłą panie zbawco pierwszy ministrze/ i Panie PP Andrew ksywa Polin / co nie ufa innym nacjom i teraz prawda wychodzi .Jeszcze raz w imieniu Polaków dziękuję! A ja czekam na wyznaczenie terminu bowiem gdy rejestrowałam się 25 stycznia poprzez infolinię już wolnych nie było. Jestem w stanie dojechać do punktu szczepień nawet do 100 km od mojego miejsca zamieszkania.Mają przecież centralny rejestr takich przypadków to dlaczego nie korzystają z niego? No ale problemy przerosły Dworczyka."Posłowie Koalicji Obywatelskiej krytykują rząd za niegospodarność przy tworzeniu sieci dodatkowych szpitali na czas epidemii. "13 szpitali tymczasowych nie przyjęło do końca stycznia żadnego pacjenta, choć na ich przygotowanie poszły miliony" – powiedzieli na konferencji prasowej posłowie KO Dariusz Joński i Michał Szczerba. "Po respiratorach widmo mamy szpitale widmo" - podkreślili."Rozwiązanie jest proste. Każdy zgłaszający wolę zaszczepienia powinien podpisać zobowiązanie, że jeżeli się nie zgłosi w umówionym terminie poniesie koszty zakupu szczepionki i organizacji szczepienia.Teraz się zaczęli zastanawiać, co zrobić z dawką, po którą nie zgłosił się pacjent albo zgłosił się, ale lekarz uznał, że np. pacjent jest przeziębiony i nie może przyjąć szczepionki? Litości. A lista rezerwowa albo telefon do pacjentów, którzy są następni w kolejce? Błagam, trochę inicjatywy.

Jak sie przygotowali na przyjecie większej ilości chorych a ich nie dowieźli to dobrze czy źle,szczerba przy porodzie lekarz za mocno walnął gdzie nie trzeba!Urzędnicy Ministerstwa Zdrowia przyznali, że część szczepionek przeciwko COVID-19, które dotrą do Polski, zostanie zmarnowanych. Z ustaleń WP wynika, że może chodzić nawet o kilka milionów dawek.,..........więcej /Założyli, że część szczepionek na COVID "się zniszczy".

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

w nogi

W 2017 roku 255 osadzonych nie wróciło z pracy do zakładu karnego. Zgodnie z programem ministra Jakiego, mieli dorabiać i wracać do społeczeństwa.Oni woleli jednak wolność. Do więzienia wracać nie chcieli. Taką drogę wybrało ponad stu skazanych więcej niż rok wcześniej. Tylko w styczniu 2018 roku z miejsca pracy poza więzieniem zbiegło 21 skazanych. Trzech w okolicach Gdańska, dwóch w Katowicach i dwóch w okolicy Warsawy. Aż sześciu "dało nogę" w rejonie Wrocławia (z czterech zakładów karnych w tamtym okręgu). Cześć została złapana, część nie. Na początku marca brakowało ponad 50 osób (z tych, którzy do więzienia nie mieli zamiaru wracać w 2017 roku).Niektórym skazanym do głowy nie przyszłoby wtedy uciekanie. Tych, którzy jednak dadzą nogę, łatwiej byłoby złapać. I nikt złego słowa nie powiedziałby o sztandarowym programie Patryka Jakiego, wiceministra sprawiedliwości. SW tłumaczy od dawna, że nie ma żadnego problemu ze znikającymi pracującymi więźniami. Zresztą i Służba Wi

konflikt

Mam nadzieję że inspekcja pracy zajmie się tym że pracodawca naraża pracowników na uszczerbek na zdrowiu,  korporacje Leonardo ładne tylko z nazwy, współczesny kolonializm kapitalistyczny a gdzie jest Państwo ?jak widać, jedynie pijawki ciągnące kasę, nie działają nawet w tak jednoznacznej i prostej sprawie, nie mówiąc o wejściu w konflikt z rządem, bo ten może skakać ludziom po głowie, a pisia przybudówka nie tylko będzie udawać, że tego nie widzi, ale jeszcze doniesie kto wyrażał niezadowolenie. W ENEI wyrzucono człowieka z pracy, za to, że miał na sobie koszulkę z napisem KONSTYTUCJA i to nie w pracy, ale poza nią - nie słyszałem, żeby związek go bronił.Zakład wydał oświadczenie, że nie było mowy o zmuszaniu do pracy na klęcząco. Gdzie w    tym momencie są związki zawodowe, które powinny dbać o swoich podopiecznych? Zamiast odpowiednio zadbać o stanowisko pracy, to rozdmuchują aferę, która tylko pokazuje ich nieudolność.A nie każdy może pochylony stać nad stołem godzinę czy chwilę !

z afryki

Korespondent "Die Welt" z Tangeru Alfred Hackensberger opisuje sytuację ludzi, którzy zdecydowali się na emigrację. "Całymi dniami jadą przez pustynię, nie zawsze docierając do celu, są okradani lub sprzedawani jako niewolnicy. Ale kiedyś, po miesiącach czy nawet latach, udaje im się sforsować zasieki graniczne hiszpańskiej enklawy w Maroku albo przeprawić przez Morze Śródziemne do Europy" powołuje się na dane Eurostatu, z których wynika, że w latach 2014-2017 prawie milion osób pochodzących z krajów subsaharyjskich wystąpiło o azyl w Europie. "W Berlinie, Rzymie, Paryżu, Londynie oczy opinii publicznej są skierowane obecnie na muzułmańskich imigrantów, ale w rzeczywistości Afrykańczycy w statystykach migracji są znów na pierwszym miejscu" Jak się szacuje, w Europie żyje obecnie 300 do 400 tys. Nigeryjczyków i Południowych Afrykańczyków, do tego 270 tys. Senegalczyków, 250 tys. imigrantów z Ghany i 180 tys. z Kenii. Trzy czwarte osób ankietowanych w Ghani